Kiedy jesteśmy we własnym kraju to zazwyczaj znamy własne miejsce i wiemy jak się zachować i zadbać o własne bezieczeństwo i komfort. Często jednak mam wrażenie, że wiele osób jednak kiedy przyjeżdża jako turysta do Rzymu zapomina o tym, że podobne zasady działają również wówczas gdy podróżujemy. Zatem kilka wskazówek jak uniknąć problemów w Rzymie bardziej raczej ku przypomnieniu gdyż jestem pewna, że większość z Was je zna.

1 DOKUMENTY: FOTOKOPIA LUB ZDJĘCIE NA TELEFONIE

W Polsce jest prawo, które mówi, że nie ma obowiązku noszenia przy sobie dowodu tożsamości. Nawet jeśli nie ma to może zdrowy rozsądek jednak wymaga, żeby na wakacjach za granicą jakiś dokument poświadczający naszą tożsamość jednak ze sobą mieć.

Wielu z Was boi się utraty oryginalnych dokumentów i słusznie. Można zatem zrobić i mieć przy sobie fotokopię, lub zdjęcie na telefonie lub dokument w aplikacji jak na przykład eobywatel. Zdarza się, że rodziny, które zwiedzają ze mną Koloseum i Watykan nie mają dokumentów dla swoich pociech. O ile jeszcze w Watykanie kupimy bilet normalny na miejscu lub dopłacimy różnicę do ulgowego, o tyle brak dokumentów uprawniających do zniżek w Koloseum może skutkować tym, że do Koloseum ktoś może nie zostać wpuszczony.

2 ZAKUP BILETÓW NA KOMUNIKACJĘ MIEJSKĄ

Zakup biletu na komunikację miejską może też okazać się nie lada wyzwaniem. Najbezpieczniej jest zaplanować czy będzie nam komunikacja miejska potrzebna dużo, mało czy wcale. Jeśli dużo to najlepiej jest kupić bilet wieloprzejazdowy na 24, 48 lub 72 godziny. Jeśli potrzebujemy tylko jeden lub dwa bilety na cały pobyt raczej bilet wieloprzejazdowy nie będzie się opłacał.

Bilety najlepiej kupić albo na stacjach metra, gdzie są kasy biletowe, albo w automatach na monety. Stary model jest bardzo prosty w obsłudze i jeśli nie ma napisu, że nie działa, działa. Pamiętajmy, że automat wydaje resztę maksymalnie 6 euro zatem miejmy przy sobie trochę drobnych.

Stary automat na monety

Zdecydowanie odradzam nowe automaty i szczególnie odradzam używania w nich opcji płatności kartą. Często po dokonaniu transakcji automat nie drukuje biletów. Zatem żeby uniknąć problemów z biletami, kartami, monetami lepiej jest mieć zawsze drobne przy sobie.

Odradzam również aplikacje gdyż bardzo często nie działają, przycinają się albo nie łapią zasięgu.

Tu przeczytacie więcej o komunikacji miejskiej, transferach z lotniska i na lotnisko oraz o biletach na komunikację publiczną

3 PRZECHODZENIE PRZEZ ULICĘ

Przechodzenie przez ulicę jest w Rzymie nie lada wyzwaniem nawet na przejściu dla pieszych. Na pierwszy rzut oka wygląda jakby kierowca nie widział pieszych lub chciał.ich przejechać. Nic bardziej mylnego. Pieszy na przejściu ma pierwszeństwo tylko trzeba o nie się upomnieć spokojnie acz stanowczo.

Podejdźmy do krawężnika i patrzmy w oczy kierowcy zbliżającego się pojazdu. Następnie powoli acz zdecydowanie stawiajmy stopę na ulicy. Wówczas kierowca zatrzyma się i bezpiecznie przejdziemy na drugą stronę. Ważny jest kontakt wzrokowy z osobą kierująca pojazdem.

Stanowczo odradzam rzucania się na ulicę w miejscach, gdzie nie ma przejść, a nawet na przejście oraz przechodzenia na czerwonym świetle wśród przejeżdżających samochodów. Owszem, Rzymianie przechodzą na czerwonym świetle, ale nie wpadając pod koła rozpędzonych samochód tylko wówczas, kiedy nic nie jedzie.

Częste zamieszanie również powodują zmiany świateł. Bez wątpienia wiemy, że zielone światło oznacza, że możemy iść. Ale w Rzymie bardzo często zapala się zaraz za zielonym światło żółte i to już powoduje chaos. Światło żółte oznacza, że nadal można przejść na drugą stronę ulicy. Trzeba się jednak liczyć, iż w krótkim czasie zmieni się ono na światło czerwone. Dlatego też na wielu przejściach jest wyświetlacz, który odlicza sekundy, czas jaki mamy na przejście zanim pojawi się czerwone światło.

4 PRÓBY OSZUSTWA PRZEZ TAKSÓWKARZA 

Jeżeli korzystacie z taksówki lub macie zamiar korzystać warto zapytać taksówkarza ile będzie kosztować przejazd. Pamiętajcie o tym, że taksówkarz ma obowiązek włączyć taksometr, który pokaże taryfę i kwotę, którą należy zapłacić.

Jeśli przy płaceniu nie widzimy taksometru i podejrzewamy, że taksówkarz próbuje nas oszukać prośmy o paragon fiskalny. Jeśli zaś taksówkarz nie chce go wydać wezwijcie policję (albo przynajmniej postraszcie taksówkarza, że ją wezwiecie).

5 OBSŁUGA PRZY STOLIKU I RACHUNEK W RESTAURACJI

Kiedy siadacie w barze czy restauracji przy stoliku powinniście zawsze dostać menu, a w nim muszą widnieć ceny. W ten sposób unikniecie przykrej niespodzianki kiedy przyjdzie rachunek. Prawo włoskie mówi, iż klient musi znać cenę towaru zanim go zamówi zatem jeśli menu nie zostało podane domagajcie o jego przyniesienie do stolika.

Przy stoliku w wielu barach w centrum miasta obowiązują inne ceny kiedy zamawiamy przy barze na stojąco, tak zwane al banco, a inne kiedy siadamy przy stoliku i obsługuje nas kelner. Obie ceny powinny widnieć w menu umieszczonym w dobrze widocznym miejscu w barze oraz w tym, które przynosi nam kelner.

W restauracji najczęściej jest tak zwane coperto, czyli obsługa przy stoliku. Ta kwota powinna również widnieć w menu, jest doliczana do każdej osoby przy stoliku i jest dopisywana do rachunku. Pamiętajcie co zamawiacie i sprawdzajcie kilka razy czy nic nie zostało dopisane. Tak się niestety zdarza kiedy turysta dobrze się bawi i jest szansa, że się nie zorientuje. Dotyczy to oczywiście przede wszystkim lokali turystycznych.

UWAGA! Wiele barów nastawionych na turystów czyli wokół Koloseum, Fontanny di Trevi, Panteonu czy Schodów Hiszpańskich nie obsługuje turystów al banco. W ten sposób sadzają klienta przy stoliku i każą mu placu więcej. Nie jest to legalne ale niestety coraz bardziej nagminne w Rzymie.

Tutaj więcej o gastronomicznych pułapkach na turystów

7 OBNOŚNI HANDLARZE

Ciemnoskórzy panowie wciskający bransoletki na ulicach Rzymu, sprzedawcy wody, parasoli przeciwdeszczowych i przeciwsłonecznych w zależności od pogody, sprzedawcy podrabianych torebek Gucci i Louis Vuitton są wszyscy nielegalnymi sprzedawcami.

Kiedy zatrzymamy się przy jednym z nich prawdopodobnie za chwilę będziemy mieli kilku kolejnych z innymi towarami. Najbardziej chyba natrętni są ci z bransoletkami, którzy zaczynają z Wami pogawędkę i od zakładają Wam na ręku ozdobę, która my być prezentem. Kto nie chce prezentu, prawda? Ale zaraz po chwili proszą o pieniądze. Tak właśnie wciskają Wam przedmioty, których nie chcecie.

Żeby się przed nimi wszystkimi uchronić trzeba nie reagować na ich pytania i nagabywanie. Nawet zwykłe „hi” po angielsku ściąga ich uwagę, zatem najlepiej jest nie zwracać na nich uwagi. Jeśli zaś trafimy na kogoś bardzo natarczywego wystarczy im powiedzieć, że wezwiecie policję i natychmiast odchodzą.

8 KIESZONKOWCY

Kieszonkowcy ponownie grasują po Rzymie i coraz więcej osób pada ich ofiarą, moi turyści również. W ciągu wieloletniej pracy przewodnika dwa razy z moimi turystami siedziałam na posterunku żandarmerii zgłaszając kradzież. Sama również dwukrotnie padłam ofiarą kieszonkowców w Rzymie. Jak się przed takim przykrym doświadczeniem uchronić zapraszam poniżej po wskazówki.