Forum Trajana, a właściwie jego pozostałości, znajdują się tuż przy Placu Weneckim. Tutaj też wznosi się zachwycająca loża a wewnątrz budynku kryje się przepiękny Kościół Świętego Jana Kawalerów Rodyjskich czyli San Giovanni Battista dei Cavalieri di Rodi. Powstał on w starożytnych ruinach Forum Augusta w pobliżu Forum Trajana. Tu nad antycznymi ruinami powiewa flaga Kawalerów Maltańskich. Dlaczego? Skąd tu się wzięła? Przeczytajcie poniżej.
HISTORIA ZAKONU
Zacznijmy może od początku czyli od przedstawienia właścicieli tegoż kościoła czyli Suwerennego Rycerskiego Zakonu Szpitalników Świętego Jana z Jerozolimy, z Rodos i z Malty. Zakon powstał jeszcze przed I krucjatą. Jego początki sięgają nieformalnego bractwa, zawiązanego przy szpitalu Świętego Jana Chrzciciela, stąd nazwa joannici. Bractwo zaś owo założyli mieszczanie z włoskiego małego państwa Amalfi w 1070 roku a dowodził nim charyzmatyczny, legendarny, a dziś błogosławiony brat Gérard.
W czasie pierwszej krucjaty szpital okazał się bardzo przydatną instytucją. Istniejące zaś przy nim bractwo przekształciło się w zakon rycerski, zakon joannitów. Ostatecznie natomiast zakon uznał w 1113 roku papież Paschalis II.
Po upadku Jerozolimy w 1291 roku, zakon przeniósł się razem z templariuszami na Cypr. Po likwidacji zakonu templariuszy papież przekazał większość ich dóbr i ziem joannitom. Nagły wzrost potęgi umożliwił joannitom zajęcie całej wyspy i utworzenie na jej terenie doskonale funkcjonującego państwa zakonnego. Przyjęli też wówczas nazwę Kawalerów Rodyjskich, a ich państwo stało się potęgą morską.
Kontrola zakonna handlu morskiego stała w sprzeczności z interesami Imperium Osmańskiego. Po kilku nieudanych atakach na Rodos w końcu 22 grudnia 1522 roku, joannici zostali zmuszeni do kapitulacji. Przez siedem lat zakon tułał się po różnych portach Morza Śródziemnego, aż wreszcie cesarz Karol V w 1530 roku pozwolił Kawalerom Rodyjskim osiedlić się na Malcie, gdzie zbudowali port, szpital i warownię. Wtedy też przyjęli używaną do dziś nazwę Kawalerów Maltańskich.
Zakon stworzył na Malcie kolejne państwo zakonne. Przetrwało ono do roku 1798, kiedy to flota Napoleona zajęła wyspę przekształcając ją w zamorską prowincję Francji. Na skutek wojen napoleońskich w Europie zakon utracił większość swoich dóbr. Natomiast po upadku Napoleona zakon Kawalerów Maltańskich przeniósł swoją siedzibę do Rzymu, gdzie miał on już swoje posiadłości.
Jest on też jedynym militarnym zakonem na świecie gdyż Zakon Krzyżacki oraz Zakon Templariuszy zostały rozwiązane. Do dzisiaj Kawalerzy Maltańscy mają swoje posesje na terenie Rzymu.
Pałac Maltański w Rzymie na via Dei Condotti 68
Kolejka do dziurki od klucza na Awentynie
Chcę Wam jeszcze przedstawić kilka ciekawostek na temat Zakonu Kawalerów Maltańskich. Szereg państw uznaje zakon za suwerenny podmiot prawa międzynarodowego. Jego nieruchomości: dwie w Rzymie i jedna na Malcie mają status eksterytorialności. Zakon jest stroną umów międzynarodowych, utrzymuje stosunki dyplomatyczne, bierze udział w życiu dyplomatycznym, konferencjach międzynarodowych, działa jako obserwator w różnych organizacjach (ONZ, UNESCO, UNICEF, Unia Łacińska). Jednak nie można mówić o wyłącznym obywatelstwie zakonu – istnieje ono obok macierzystego.
Zakon wydaje własne znaczki pocztowe, posiada też własne tablice rejestracyjne dla samochodów służbowych (o kodzie SMOM) oraz ma też swoją walutę, którą jest scudo (1 scudo = 12 tari = 240 grani = 1440 piccoli).
KOŚCIÓŁ SAN GIOVANNI BATTISTA DEI CAVALIERI DI RODI
Żeby dostać się do kościoła San Giovanni Battista dei Cavalieri di Rodi musicie udać się na dzisiejszą dzielnicę Monti. Tutaj w czasach starożytnych znajdowała się suburra, czyli miejsce zamieszkane przez ludzi biednych. Oddzielona ona była od monumentalnej części Rzymu, Forum Augusta i Forum Nervy ogromną ścianą przeciwpożarową z tufu.
Fragment ściany przeciwpożarowej
Tutaj też możecie znaleźć ukryte przejście między via del Grillo, kładkę wznosząca się nad Forum Trajana.
Kładka nad Forum Trajana
Tutaj przy via del Grillo znajdują się tajemnicze drzwi prowadzące do kościoła San Giovanni Battista Dei Cavalieri di Rodi i jest to siedziba Zakonu Kawalerów Maltańskich. Świątynia ta zaś mieści się w antycznej „aula porticata”, która pochodzi z czasów cesarza Augusta i, którą do dzisiaj możemy podziwiać. Niestety nie jest to miejsce ogólnodostępne, ale niesamowicie zachwycające.
Kościół Świętego Jana Chrzciciela
Na górę dostajemy się po stromych schodach, które powstały w czasach Trajana. Schody te prawdopodobnie prowadziły aż na sam szczyt tarasu Domicjana, ale o tym później.
Schody widoczne z ulicy
Na piętrze, ponad starożytną strukturą znajdują się dwa reprezentacyjne pomieszczenia, które zachwycają swoją monumentalnością. Najciekawszym ich elementem zaś jest wspaniała płaskorzeźba będąca fragmentem attyki portyku forum Augusta, którego pozostałości znajdują się tuż obok.
Płaskorzeźba z Forum Augusta
W sali tej widzimy też wykonany z ciemnego tufu fragment muru forum pięknie wyeksponowany na jednej ze ścian.
Fragment muru z tufu na jednej ze ścian
Z poziomu pierwszego piętra schody prowadzą jeszcze wyżej, do Loggii Kawalerów Maltańskich, skąd zaś rozpościera się wspaniały widok na Kapitol i na Via dei Fori Imperiali.
Widok z Loggii Kawalerów Maltańskich
STAROŻYTNA ZABUDOWA I LOGGIA KAWALERÓW MALTAŃSKICH
W I wieku naszej ery w miejscu dzisiejszego Forum Trajana znajdowało się wzniesienie łączące Kapitol i Kwirynał. Zostało ono zniwelowane w II wieku właśnie za panowania cesarza Trajana. On to zrobił tu miejsce na rozległe monumentalne forum wraz z kolumną Trajana oraz halami, czyli centrum handlowym.
Kolumna Trajana
Starożytne źródła podają, że wysokość kolumny Trajana pokazuje gdzie znajdował się pierwotnie poziom gruntu. U podnóża kolumny znajdziemy też strome schody, które prowadzą na wzgórze, na Kwirynał. One to właśnie przypominają tylko o tym jak strome było to wejście na wzniesienie, które zostało „wycięte” z krajobrazu Rzymu cesarskiego.
W drugiej połowie I wieku n.e., za panowania Domicjana podjęto ambitny projekt urbanistyczny, którego cesarz ten nie zdołał ukończyć. Jego zamiarem było wzniesienie tu wielkiego forum. Szczegółów tego projektu nie znamy i kształt planowanego kompleksu pozostaje niejasny. Prawdopodobnie Domicjan rozpoczął jakieś prace przygotowawcze związane z jego budową. Wiadomo, że tu od strony Via dei Fori Imperiali wybudowano budowlę „opartą” o nieistniejące dzisiaj zbocze, tak zwany „taras Domicjana” („terrazza domizianea”).
Loggia Kawalerów Maltańskich
Dzisiaj właśnie spoglądając na Loggię Kawalerów Maltańskich widzimy surową ceglaną bryłę, która stanowiła ów „taras Domicjana”. Przeznaczenie tego tarasu nie jest jasne. Kanały wodne będące częścią konstrukcji sugerują, że mogło to być wielkie reprezentacyjne nimfeum stanowiące zakończenie akweduktu Aqua Marcia.
Archeolodzy jednak przypuszczają iż to nie cesarzowi Trajanowi zawdzięczamy zniwelowanie wielkiego obszaru między Kwirynałem i Kapitolem, tylko panującemu wcześniej Domicjanowi. Wynika to stąd, że pod ruinami forum Trajana odnaleziono pozostałości nieco starszego forum, którego nigdy nie ukończono.
Prawdopodobnie to właśnie Domicjan zdążył wyrównać grunt pod budowę wielkiego placu i otaczających go budowli, a także rozpoczął ich konstrukcję. Zachowane ślady sugerują, że musiał to być bardzo ambitny projekt urbanistyczny, wcale nie mniej śmiały od forum Trajana.
Wedle tej hipotezy architekt Trajana, Apollodor z Damaszku, całkowicie zmienił koncepcję architektoniczną Domicjana. Z tego też powodu budowle, które Domicjan zdążył rozpocząć na nowym gruncie, zostały zrównane z ziemią. Materiały zaś z nich pochodzace wykorzystano ponownie przy budowie nowych struktur. Taras Domicjana za czasów Trajana został niemal całkowicie zasłonięty przez portyk forum Trajana. „Aula porticata” zaś jak i taras cesarz Trajan kazał zabudować strukturami o charakterze komercyjnym.
W XV wieku natomiast, na ruinach tarasu Domicjana Marco Barbo, krewny papieża Paweł II Barbo kazał sobie tu zbudować rezydencję, a w niej Loggię Kawalerów Maltańskich. Tutaj też powstała kaplica oraz wieża z altaną, jedna z pierwszych w Rzymie. Prace zostały przeprowadzone dokładne w tym samym okresie co konstrukcja pobliskiego Pałacu Weneckiego i z zachowaniem tego samego stylu.
Pałac Wenecki
Wraz z najazdami otomańskimi w 1522 Kawalerzy Rodyjscy stracili swoją posiadłość, wyspę Rodos. Ograniczyło to również ich posiadłości w Rzymie. Zakon również przeszedł pod komendę kardynalską.
I tak oto w 1566 roku, wiek po wielkiej przebudowie siedziby przez kardynała Barbo, kolejny kardynał, tym razem protegowany i kuzyn papieża Piusa V, Michele Bonelli zwany Alessandrino przeniósł siedzibę Zakonu na Awentyn. Tutaj zaś ten dostojnik kościelny kazał wznieść nową dzielnicę między murem suburry a podnóżem Kapitolu. Od imienia kardynała nazwana ona została Alessandrino.
Później zaś dzielnica Alessandrino została rozebrana przez Mussoliniego w latach 20tych ubiegłego stulecia. W ten oto sposób powstała do dziś tu istniejącą via dei Fori Imperiali.
Do dzisiaj zaś siedziba Zakonu Kawalerów Maltańskich znajduje się na Awentynie gdzie wiele osób biegnie do słynnej dziurki od klucza. Wy też tam byliście? I co przez nią widzieliście?
Widok przez dziurkę od klucza
Jeśli wpis przydał Ci się, daj mi znać proszę.
Jeśli znasz kogoś, komu może się przydać, udostępnij go proszę.
Basia Kaminska
filolożka anglistka instruktorka języka angielskiego
od 2007 roku w Rzymie
przewodniczka po Rzymie, regionie Lacjum i Watykanie w języku angielskim i polskim
autorka eprzewodników „Rzymskie smaki” , „W cieniu Rzymu”, „Ostia na jeden dzień i na wakacje”
wielojęzyczna mama wielojęzycznego dorosłego syna